Na kogo kruki, na tego i wrony...
Dzisiejszy post będzie nieco inny
niż poprzednie. Zanim zajmiemy się etymologią bohatera dzisiejszego postu –
kruka, przyjrzymy się bliżej skomplikowanej etymologii wszystkich krukowatych.
Pewnie nie raz zdarzyło Wam się pomylić kawkę z wroną, wronę z gawronem, a
gawrona z krukiem (mnie osobiście zdarza się to często, ale Karo czuwa nad moim
ornitologicznym wyczuciem ;) – Alek; przyp. aut.). Dlaczego tak się dzieje i
czy ma to swoje odzwierciedlenie w języku? Sprawdzimy!
Tradycyjnie sięgniemy do
słowników Borysia i Brücknera. Ten pierwszy odnotowuje, że ptak Corvus corax,
czyli kruk, w gwarach nazywany jest również… gawronem. Prasłowiańską formę
wyrazu stanowi dialektalny *krukъ, który jest z kolei rzeczownikiem
odczasownikowym. Nazwa ta powstała, aby określić zwierzę, które kraka (od psł. dźwiękonaśladowczego
czasownika *krukati). Jako że zarówno wrona, jak i gawron oraz kruk
wydają tego typu dźwięki – wszystkie te ptaki mieszają się w nazewnictwie
gwarowym oraz w innych językach słowiańskich. Dowodem tego jest przykładowo
kaszubska „wrona”, czyli kreka.
Zerknijmy zatem, co się kryje pod
etymologią wrony. Według Borysia jest to urzeczownikowiony prasłowiański
przymiotnik *vornъ, co oznaczało „czarny od spalenia”. Co
ciekawe, w innych językach słowiańskich takie słowa jak vran (dawny czeski), vóron
(rosyjski), vrân (chorwacko-serbski)
czy też litewskie varnas występują w
rodzaju męskim i oznaczają… kruka.1
Jak widać, nie tylko w języku
polskim, lecz także w innych językach słowiańskich nazwy te się mieszają i
przechodzą „z ptaka na ptaka” ze względu na zewnętrzne podobieństwo i mowę tej
czarnej ptasiej rodziny. Warto zauważyć, że wrona kryje się także w
nazwach innych ptaków, chociażby we wspomnianym, spokrewnionym gawronie czy nawet małym, skrytym wśród
łanów zboża skowronku, który na
pierwszy rzut oka nie ma nic wspólnego z krukowatymi.
Nasz kolejny niezastąpiony
słownik Brücknera podaje dwie różne definicje naczelnego przedstawiciela
rodziny - kruka:
1. Kruk, ptak, krukać (‘ratare’ w słowniczku poznańskim), kruczeć (i w brzuchu), krukawka, rodzaj ‘gołębia’ (już w r. 1472); dźwiękonaśladowcze; lit. kraukti,’krakać’, krauklys, ‘wrona’, goc. Hrukjan, ‘krakać’, lit. krukti, ‘kwiczeć’. Od tegoż kru- narzeczowe krulić, ‘kwiczeć’. Kruczy, krukowy, krukowaty, kruknąć (w brzuchu).
2. Kruk, ‘hak’, »krukiem siedzieć«, ‘nieruchomo’; krykiew i kruka, ‘kostur, szczudło’; kruczek: ‘haczyk’; »chłopiec od butów«; ‘wykręt (prawny)’; jest i kryka, narzeczowe; z niem. Krucke, ‘szczudło’, ‘koczerga’, ‘drąg z hakiem’ (narzeczowe Krucke); r. 1532 krukwa, ‘ożóg, pociask’; również z niem. (nord. krokr, ‘hak’) poszło rus. krjuk, ‘hak’ i ‘znak melodji’: krjuczkowatyj, ‘wykrętny’, »piet’ po krjukam«,‘śpiewać wedle nut’.2
W tych definicjach oprócz mniej
typowych znaczeń po raz kolejny pojawiają się różne ptaki pod jedną i tą samą
nazwą – kruk. Warto zaznaczyć, że każdy z wymienionych przez nas przykładów
potwierdza, iż ptaki krukowate ujmowane są w jedną kategorię semantyczną i mają
w kulturze słowiańskiej, ale także ogólnoeuropejskiej zbliżone znaczenie, a
wraz z nim – symbolikę:
Materiał językowy wskazuje na dawne przesunięcia semantyczne nazw [ptaków z rodziny krukowatych] (por. ros. ворон i chorw. gavran na określenie kruka), jak również na istnienie utrwalonych, zbiorczych określeń tych ptaków [w tradycji europejskiej], np. ang. crow (kruk, wrona; obok raven – kruk), niem. Krähe (wrona, gawron). Świadczy to o łączeniu ptaków z rodzaju Corvus w jedną kategorię semantyczną, niekiedy nie dzieloną na gruncie języka i kultury na mniejsze jednostki.3
Tak jak już wspomnieliśmy w naszym poście, ale
co warto powtórzyć i zakorzenić w szerszym kontekście:
Europejskie nazewnictwo tych ptaków opiera się na dźwiękonaśladowczych nazwach rodzajowych, co wykazują nie tylko przyjęte nazwy współczesne (np. szw. kråka czy nid. kraai dla wrony), lecz i odwołanie się do starszej etymologii europejskiej, gdzie ujawniają się liczne zapożyczenia. Uderzające jest pokrewieństwo pomiędzy starosłowiańską krâja i starowysokoniemiecką krâwa (wrona). Z kolei starowysokoniemiecki hraban (kruk), z omylnym odbiciem w czeskim havran (gawron), wskazuje na pochodzenie z tego samego indogermańskiego źródła, co anglosaski hrǽfn i islandzki (staronordycki) hrafn na oznaczenie kruka. Co więcej, w prastarej literaturze słowa te występują jako tzw. kenning – poetyckie omówienie używane dla pojęć bitwy-rzezi i rozlewu krwi.4
Niestety, krukowate od wieków kojarzone są właśnie z
kategoriami: bitwy, mroku, śmierci czy złej wróżby. Chcielibyśmy, aby nasi
Czytelnicy pamiętali, że ptaki te – choć czarne, a przez to na pozór groźne i mroczne
dla ludzi – są szalenie inteligentne; potrafią rozwiązywać skomplikowane
zadania i wolą żyć w symbiozie z naszym gatunkiem (nie mówimy tu oczywiście o
przykładach „walki o pożywienie” i ewentualnych szkodach spowodowanych przez
krukowate na terenach uprawnych). Dlatego też postanowiliśmy, aby zakończyć
nasz post krótkim filmem, który stanowi dowód, jak sprytne i inteligentne są te
niezwykłe ptaki. Badania przeprowadzone przez amerykańskich i nowozelandzkich
naukowców wskazują, że ptaki te w niektórych zadaniach intelektualnych radzą
sobie lepiej od 10-latków. Więcej na ten temat możecie poczytać pod tym linkiem. Film, który udostępniamy
przedstawia serię eksperymentów przeprowadzonych przez badaczy z The University of Auckland (Nowa Zelandia)
oraz University of Cambridge (Wielka Brytania), w których wrona czarna musiała
wykombinować, co musi zrobić, aby wydobyć jedzenie z rurek częściowo
wypełnionych wodą. Miłego oglądania! :)
Źródła:
1. W. Boryś, Słownik etymologiczny języka polskiego, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2005.
2. A. Brückner, Słownik etymologiczny języka polskiego, Krakowska Spółka Wydawnicza, Kraków 1927.
4. Tamże.